Miskanty chińskie – raz jeszcze

Nawiązując do ostatniego wpisu dotyczącego miskantów chińskich – wspomniałam wtedy, że inaczej wyglądają przy mokrej pogodzie, a inaczej przy suchej. Ponieważ dwa poprzednie filmiki z miskantami zostały nagrane przy pogodzie deszczowej, tym razem wrzuciłam film przy pogodzie suchej i lekko mroźnej (-2 stopnie), bez śniegu.

Czytaj dalej „Miskanty chińskie – raz jeszcze”

Miskanty chińskie

Pisałam już kiedyś o miskantach chińskich i zrobiłam nawet tabelkę z porównaniem. Tabelka wtedy nie chciała się sformatować, miskanty urosły, więc pora na nowy wpis. Tym razem „zmontowałam” dwa filmiki z sześcioma odmianami miskanta chińskiego.

Czytaj dalej „Miskanty chińskie”